W poprzednich artykułach opisaliśmy trasy jednodniowych wycieczek górskich Myślenice-Uklejna i Myślenice-Sularzówka, które są dobrą opcją dla mieszkańców Krakowa i okolic: ze stolicy Małopolski do Myślenic do późnego wieczora jeżdżą komfortowe autobusy Kolei Małopolskich, którymi można wygodnie dojechać na szlak. Dziś pora na propozycję dłuższej wycieczki, idealnej na letni lub jesienny weekend, z noclegiem w schronisku PTTK na Kudłaczach.
Dojazd do Myślenic
Komfortowe autobusy Kolei Małopolskich kursują codziennie przez cały dzień na trasie MDA Kraków (dworzec autobusowy) – dworzec autobusowy Dekada w Myślenicach. Przejazd trwa niecałą godzinę (w zależności od korków, które bywają dość spore), bilet kosztuje 8 złotych, są też bilety miesięczne. Autobusy jeżdżą średnio co godzinę, od piątej rano do mniej więcej godziny 22. Przede wszystkim są to duże komfortowe autobusy, takie jak na Słowacji, a nie ciasne busy. Rozkład jazdy i szczegółowe informacje są na stronie Kolei Małopolskich – Rozkład jazdy – Rozkłady autobusowe – Koleje Małopolskie (kolejemalopolskie.com.pl) – pierwsza linia z listy.
Schronisko PTTK na Kudłaczach – najbliżej Krakowa położone schronisko górskie
Poniższe informacje i zdjęcia pochodzą ze strony internetowej schroniska.
Schronisko PTTK na Kudłaczach położone jest na wysokości 730 m, w Pasmie Lubomira i Łysiny Beskidu Średniego (Myślenickiego), około 8 km (w linii prostej) na południowy wschód od Myślenic.
Do dyspozycji turystów jest 37 miejsc noclegowych w pokojach dwu-, kilku- oraz wieloosobowych. Przy schronisku jest też pole namiotowe oraz dwie zadaszone wiaty (w tym jedna na ognisko). W zimie, nawet w przypadku ewentualnej niedrożności wszystkich szlaków turystycznych, schronisko jest stale dostępne od strony przysiółka Pcim Sucha Działy – Kudłacze.
Na Kudłacze można dojść z:
– Myślenic – szlakiem czerwonym lub zielonym (od węzła czerwonym),
– Pcimia – szlakiem czarnym lub żółtym (od węzła czerwonym),
– Lubnia – szlakiem żółtym (od węzła czerwonym),
– Kasiny Wielkiej – szlakiem czerwonym,
– Wiśniowej – szlakiem zielonym (od węzła czerwonym),
– Poręby – szlakiem zielonym,
– Dobczyc – szlakiem żółtym (od węzła czerwonym).
Kudłacze to jedyne schronisko górskie, do którego można w jeden dzień dojść z Krakowa (niebieskim szlakiem do Myślenic, a stamtąd czerwonym, lub zielonym, w sumie około 9 godzin marszu). Schronisko jest otwarte przez cały rok, we wszystkie dni tygodnia. Turystów z psami obiekt niestety nie przyjmuje.
Według informacji dostępnej na stronie internetowej schroniska w dniu 20 sierpnia 2022, cena noclegu to 50 zł/osoba, pościel – 20 zł (opłata jednorazowa). Pole namiotowe – 20 zł. Honorowane są zniżki: PTTK, Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, Studenckiego Koła Przewodników Beskidzkich „Harnasie” w Gliwicach, pl.rec.gory, EURO<26, LETS, Honorowych Dawców Krwi. Propozycja dla stałych bywalców: drugi nocleg na Kudłaczach tańszy o 20%, trzeci o 30%, czwarty o 40%, piąty – 50%.
Strona internetowa schroniska: http://www.kudlacze.pttk.pl/
Trasa z Myślenic do Schroniska
Jak dojść do schroniska? Najkrótsza trasa prowadzi przez opisaną wcześniej górę Uklejna. Trasy wycieczek najlepiej jest planować z Mapą Turystyczną (www.mapa-turystyczna.pl), na której jest bardzo przydatny i intuicyjny kalkulator szlaków. Według mapy, przejście z dworca autobusowego w Myślenicach do schroniska Kudłacze zajmuje 4 godziny i 12 minut, odległość to 12 km, suma podejść to 700 metrów, a różnica wysokości to 438 metrów.
Początek trasy na Kudłacze pokrywa się z trasą na górę Uklejna. Przeczytaj o niej i zobacz zdjęcia oraz mapki:
Baza wypadowa w Beskidy
Wiele osób traktuje schronisko Kudłacze jako główny punkt jednodniowej wycieczki, bez nocowania w obiekcie. W schronisku jest bufet z ciepłymi daniami i napojami, można też napić się piwa. Wycieczka Myślenice – Kudłacze – Myślenice zajmie nam cały dzień, dlatego jesienią warto wyjechać z Krakowa wcześnie rano, aby zdążyć przed nocą. Wychodząc w góry, warto dla bezpieczeństwa zabrać ze sobą latarkę. W Beskidach w odróżnieniu od Tatr nie ma zakazu nocnych wędrówek, aczkolwiek pamiętajmy, że w górach nie ma w nocy jasnej poświaty do której przywykliśmy w miastach i jest naprawdę ciemno, zwłaszcza w lesie. Przykładowe godziny zachodu Słońca to: sobota 3 września 19:22, sobota 24 września 18:37, sobota 22 października 17:38. Planując wycieczkę musimy założyć też bezpieczny zapas czasu, aczkolwiek nic się nie stanie jeżeli ostatnie pół godziny po zejściu z gór na myślenickie Zarabie przejdziemy po ciemku.
Dla wielu zapracowanych osób idealną opcją byłoby wyjechać autobusem z Krakowa w piątkowe popołudnie zaraz po pracy, iść szybkim krokiem do schroniska, tam przenocować i w sobotę rano mieć przed sobą cały weekend na górskie wędrówki. O ile w lecie jest to możliwe, to we wrześniu i październiku musielibyśmy urwać się z pracy wcześniej i wyjechać z Krakowa na przykład o godzinie 14:00 (jeszcze przed popołudniowymi korkami), albo nawet o 13:00. Jeżeli mamy taką możliwość, warto ją rozważyć. Start w Myślenicach o 14:00 – 15:00, a zatem na miejscu jesteśmy ok. godziny 18:00 – 19:00, w sam raz na zachód Słońca, który na Kudłaczach wygląda zjawiskowo (zdjęcie ze strony internetowej schroniska).
Jeżeli wstaniemy wcześnie rano i mamy dobrą kondycję, następnego dnia jesteśmy w stanie dojść przed nocą nawet w Gorce, chociaż jest to długa i wymagająca trasa. Jak podaje Mapa Turystyczna, do schroniska na Maciejowej dojdziemy w 11,5 godziny, a na Stare Wierchy w 12,5 godziny. Zatem jeżeli wyjdziemy o 6 rano, w gorczańskim schronisku będziemy mniej więcej koło 18:00, czyli jesienią akurat w sam raz przed nocą. W niedzielę możemy pospać trochę dłużej, wyjść spokojnie na Turbacz, zejść stamtąd do Nowego Targu i do Krakowa wrócić autobusem. Oczywiście możliwości wycieczek jest o wiele więcej, w Internecie z łatwością znajdziemy ciekawe opisy różnych wypadów oraz blogi o Beskidach, warto z nich skorzystać. Nie musimy zresztą iść aż w Gorce, bo po drodze znajduje się też bliżej położone schronisko na Luboniu Wielkim – czas przejścia to 8 godzin.
Największą atrakcją w okolicy schroniska jest szczyt Lubomir. Jego wysokość to 904 metry i jest to jeden z najwyższych szczytów w Beskidzie Wyspowym. Na górze znajduje się obserwatorium astronomiczne. Czas przejścia ze schroniska Kudłacze to godzina i 20 minut.
Wspieraj transport publiczny – podpisz petycję w sprawie autobusów transgranicznych Krynica-Bardejov