Pociąg z Krakowa przez Jabłonkę na Słowację. Samorządowcy obiecali zgłosić ten projekt pod obrady i tego nie zrobili

W związku z kolejnymi projektami budowy lub odbudowy linii kolejowych takich jak Podłęże-Piekiełko, Kraków-Myślenice czy Kraków-Niepołomice, postanowiliśmy zapytać podtatrzańskich samorządowców, czy idąc za ciosem nie dałoby się zbudować brakującego połączenia kolejowego Nowy Targ – Czarny Dunajec – Jabłonka – Trstena. Reakcja samorządowców Podtatrza jest zdumiewająca. W odpowiedzi na nasze zapytania prasowe projekt poparli i zapowiedzieli podjęcie działań w sprawie zgłoszenia tego projektu do programu „Kolej Plus” oraz omówienia na Forum Transportowym Podtatrza, po czym… nie zrobili tego.




W 2027 roku ma być gotowa magistrala kolejowa Podłęże-Piekiełko, łącząca trójmiejskie porty morskie oraz Warszawę i Kraków ze Słowacją. Założenie słuszne, ale ta budowana za miliardy złotych inwestycja ma wąskie gardła, z którymi wypadałoby coś zrobić. Pociągi będą mogły przemieszczać się z prędkością 160 lub na innych odcinkach 120 km/h, po czym na zachodnim odgałęzieniu dojadą tuż pod słowacką granicę w miejsce gdzie tory się kończą (Zakopane), a na wschodnim (Muszyna – Koszyce/Poprad) trafią na jednotorowy odcinek o niskiej prędkości szlakowej i bardzo ograniczonej przepustowości. Budowana za miliardy inwestycja mająca połączyć kolejowo Polskę ze Słowacją będzie więc póki co inwestycją donikąd. Co z tym zrobić? O tym właśnie warto rozmawiać m. in. na Forum Transportowym Podtatrza czy polsko-słowackich komisjach międzyrządowych, ale jedną z najczęściej pojawiających się propozycji jest budowa nowego połączenia kolejowego między Nowym Targiem a słowacką siecią kolejową (połączenie z główną magistralą kolejową w Kralovanach i Popradzie). Polski odcinek tej linii powinien zostać zbudowany od razu w standardzie co najmniej 120 km/h, a więc najlepiej w nowym śladzie, częściowo na estakadach i w tunelach. Aby linia służyła również ruchowi lokalnemu i została włączona do systemu Podhalańskiej Kolei Regionalnej, warto aby trasa obsługiwała Czarny Dunajec i Jabłonkę.

Problemem są oczywiście fatalne parametry słowackiego odcinka Kralovany – Trstena, na którym pociągi jeżdżą z prędkością 30-40 km/h i są nieatrakcyjne czasowo nawet wobec autobusów. Słowacja nie zamierza modernizować tej linii, ale wynika to z faktu, że jest to lokalna linia ślepa, obsługująca jedynie tereny słowackiej Orawy. Sytuacja byłaby zupełnie inna, gdyby ten odcinek rozpatrywać jako element linii magistralnej Wiedeń – Bratysława – Żylina – Orawa – Nowy Targ (-odnoga do Zakopanego) – Kraków – Warszawa – Gdynia, pozwalającej na przekierowanie tu znacznej części ruchu towarowego i pasażerskiego który obecnie Słowacji umyka, bo przechodzi przez Republikę Czeską (Wiedeń – Ostrawa – Katowice – Warszawa/Łódź – Gdynia). Co ważne, inwestycję można byłoby po obu stronach granicy etapować, rozkładając realizację poszczególnych odcinków nawet na 30 lat, a i tak do tego czasu każdy z jej elementów przynosiłby korzyści lokalnym społecznościom. W przypadku Polski – linia miałaby sens ekonomiczny jedynie jako element trasy do Bratysławy i Wiednia, ale jako etap byłaby istotna również w ruchu lokalnym przez okres (być może nawet 10-15 lat), kiedy byłaby jedynie linią ślepą Jabłonka – Czarny Dunajec – Nowy Targ. Po słowackiej stronie analogicznie: sens ekonomiczny miałaby przebudowa linii Kralovany – Trstena jedynie w przypadku, gdy będzie to element linii kolejowej do Krakowa, Warszawy i Trójmiasta, ale sam fakt jej modernizacji przyniesie ogromne korzyści również lokalnym mieszkańcom. Linia jest przy tym w tak fatalnym stanie, że nawet jej całkowite wyłączenie na czas przebudowy nie będzie mocno odczuwalne, gdyż i tak autobusy regionalne osiągają tu wyższe prędkości, a ich oferta co do częstotliwości i jakości jest wręcz idealna.

Na razie problemem jest to, że nikt nie chce pierwszy zacząć tego tematu. Polska nie będzie budować trasy Nowy Targ – Jabłonka – granica Chyżne bo Słowacy nie zamierzają modernizować swojej linii. Słowacy nie zamierzają modernizować swojej linii, bo to linia ślepa, a Polacy nie zgłaszali im zamiaru budowy takiego połączenia. I weź tu rób współpracę polsko-słowacką przy takim nastawieniu. Ktoś pierwszy musi „zagadać”. Mówimy zatem „sprawdzam” i proponujemy, by to strona polska (jako większy kraj, inicjator idei Trójmorza, z ambicjami bycia liderem regionu) jako pierwsza wystąpiła z taką inicjatywą, w ogóle zaczęła o niej rozmawiać w różnych gremiach, aby ten temat w ogóle zaistniał.

Uważamy, że dobrą okazją do zrobienia takiego „pierwszego kroku” byłoby zgłoszenie projektu polskiego odcinka tej linii kolejowej do programu „Kolej Plus”, przy zastrzeżeniu, że należałoby nieco zmodyfikować jego zasady. Kolej Plus jak na razie nie przewiduje budowy linii kolejowych z zamysłem skomunikowania ich z granicą państwa, ale warto taką modyfikację zaproponować, zwłaszcza że znając Ministerstwo Infrastruktury, powinni z aprobatą przyjrzeć się takiej propozycji. Chętnie zgłosilibyśmy taki projekt bezpośrednio, ale niestety formuła wymaga, by zgłoszenia dokonał któryś z wójtów lub burmistrzów. Zapytaliśmy więc podhalańskich i orawskich wójtów i burmistrzów, jak się do takiej idei odnoszą i czy podejmą taką inicjatywę. Odpowiedzi świadczą o poparciu tego pomysłu, przytaczamy je w całości. Tym bardziej zatem dziwi, że na tych deklaracjach się jak na razie skończyło – i przytoczonego tu projektu według naszej wiedzy nie zgłosili ani nie poddali pod obrady.

Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu

Szanowny Panie Redaktorze

Bardzo dziękuję, że poruszył Pan temat komunikacji kolejowej w naszym regionie, jest on niezwykle istotny w obecnym czasie, czego dowodem jest powstanie Forum Współpracy dla Podtatrza, którego przewodniczącym jest Pan Witold Kozłowski, Marszałek Województwa Małopolskiego.

Przypomnę, że Rada Ministrów przyjęła 16 czerwca 2020 r. uchwałę w sprawie ustanowienia Programu rozwoju systemu transportowego na obszarze Podtatrza do 2030 roku.

Rząd tym samym chce poprawić dostęp do regionu Podtatrza, przy jednoczesnym zachowaniu jego walorów kulturowych i środowiskowych. W tym celu modernizowana będzie infrastruktura komunikacyjna oraz budowany system transportowy z wykorzystaniem niskoemisyjnego transportu zbiorowego.

Program jest koordynowany przez Forum Współpracy dla Podtatrza pod przewodnictwem przedstawicieli samorządu województwa małopolskiego z udziałem władz powiatowych i gminnych oraz Ministerstwa Infrastruktury.

Program obejmuje teren dwóch powiatów: tatrzańskiego i nowotarskiego, obszar ten charakteryzuje się znacznym ruchem turystycznym. Przykładowo – w okresach poza sezonem (marzec – maj oraz październik – listopad) natężenie ruchu na drodze krajowej nr 7 osiągało poziom ok. 16 tys. pojazdów w ciągu doby, podczas gdy w najwyższym sezonie (lipiec – sierpień) było to ok. 24 tys. pojazdów na dobę. W obecnie opracowanym badaniu ruchu przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad liczby te radykalnie wzrosły.

Biorąc powyższe pod uwagę uważam, że rozwój komunikacji kolejowej ma szansę na renesans, czego przykładem jest ciesząca się popularnością Podhalańska Kolej Regionalna.

Na indykatywnej liście przedsięwzięć opracowanej na potrzeby Programu rozwoju systemu transportowego na obszarze Podtatrza do 2030 roku dla Nowego Targu znalazły się następujące inwestycje związane z infrastrukturą kolejową :

– rozbudowa linii kolejowej nr 99 o drugi tor na wybranych odcinkach pomiędzy Nowym Targiem a Zakopanem,

– bezkolizyjne skrzyżowanie linii kolejowej nr 99 z drogą wojewódzką DW 957 (ul. Ludźmierska),

– rozbudowa kładki dla pieszych nad peronami w kierunku ul. Ceramicznej,

– nowy przystanek kolejowy w okolicy tzw. centralnej ciepłowni,

– przebudowa peronu nr 1 dla obsługi Podhalańskiej Kolei Regionalnej.

W chwili obecnej dla naszego Miasta priorytetem jest zgłoszenie do programu Kolej Plus rozbudowy linii kolejowej nr 99 o drugi tor na wybranych odcinkach pomiędzy Nowym Targiem a Zakopanem w celu skrócenia czasu dojazdu pomiędzy tymi miejscowościami.

Budowa linii kolejowej Nowy Targ – Czarny Dunajec – Jabłonka – Trstena, wydaje się mieć uzasadnienie, ale musi to być powiązane z przywróceniem ruchu transgranicznego, a jej realizacja winna być rozważana nie tyle przez samorządy co raczej winna być ujęta w programach strategicznych kolei państwowych.

Jak Pan zapewne wie, Polska obecnie dysponuje tylko jednym połączeniem kolejowym ze Słowacją, poprzez przejście kolejowe w Piwnicznej. Możliwość realizacji drugiego takiego połączenia jest jak najbardziej wskazana, tym bardziej, że po stronie słowackiej istnieje możliwość włączenia się do głównego węzła komunikacyjnego o charakterze transeuropejskim.

Poprowadzenie nowej trasy kolejowej z Nowego Targu w kierunku Czarnego Dunajca w mojej ocenie, na terenie miasta nie sprawiło by zbyt dużych problemów, ponieważ część infrastruktury w kierunku dawnego przystanku kolejowego Nowy Targ Fabryczny nadal istnieje, trasa przebiegała by przez obszar Boru Kombinackiego, więc jedynie przeszkody natury przyrodniczej mogły by mieć wpływ na wyznaczenie nowej trasy.

Obawiam się jednak, że poprowadzenie dalszego odcinka linii kolejowej będzie bardziej wymagające. Bez przeprowadzenia konsultacji społecznych z mieszkańcami Gmin, przez które miała by przebiegać trasa linii kolejowej trudno teraz mówić o szansie powodzenia tego pomysłu. Proszę zobaczyć jakie problemy są z poprowadzeniem obwodnicy Chochołowa, a to „tylko” kwestia wyznaczenia pasa drogowego. Zaprojektowanie linii kolejowej, przy założeniu połączeń międzynarodowych, oznacza linię o większych prędkościach a więc konieczność projektowania jak największej liczby prostych odcinków.

Myślę, że zaproponowana przez Pana inicjatywa jest na tyle istotna dla naszego regionu, że winna zostać przedmiotem dyskusji na jednym z najbliższych spotkań Forum Współpracy dla Podtatrza.

Z poważaniem

Grzegorz Watycha

Stanowisko Gminy Czarny Dunajec

Dzień dobry!

W odpowiedzi na Pana e mail z dnia 24 listopada 2021r. w sprawie zapytania prasowego dot. Zgłoszenia do programu Kolej Plus budowy linii kolejowej Nowy Targ- Czarny Dunajec- Jabłonka- Trstena, uprzejmie informuję co następuje;

Przedstawiony zarys budowy nowej linii kolejowej: Nowy Targ- Czarny Dunajec- Jabłonka- Trstena, wpisuje się jak najbardziej w plany zrównoważonego rozwoju Gminy Czarny Dunajec. Z jednej strony Gmina Czarny Dunajec chce zapewnić rozwój i dobrobyt swoim mieszkańcom, a z drugiej strony dba się o to, aby ten rozwój odbywał się z poszanowaniem przyrody i ochroną środowiska naturalnego.

Jak słusznie Pan zauważył w miejscu zlikwidowanej linii kolejowej, powstała ścieżka rowerowo-rolkowa, która cieszy się ogromnym powodzeniem i przyciąga rzesze turystów. Nie ma więc możliwości w tym śladzie odtworzyć linię kolejową. Nowa linia kolejowa musiałaby zostać zbudowana od podstaw w zupełnie nowym terenie. Na pierwszy rzut oka najlepszym terenem możliwym do zagospodarowania jest teren naprzeciw ścieżki rowerowej, po drugiej stronie drogi wojewódzkiej- tuż za miejscowością Wróblówka, który połączyłby Kraków- Balice- Nowy Targ, Czarny Dunajec, Piekielnik, Jabłonkę i dalej Słowację (najlepiej nie tylko Trstena, ale połączenie z Wiedniem), który jest naturalnym miejscem pracy wielu naszych mieszkańców Gminy i Podhala.

Takie połączenie, nie tylko byłoby rentowne, ale również ograniczyłoby w znacznym stopniu duży ruch samochodowy na drodze wojewódzkiej nr 957 i 958 oraz drodze krajowej nr 7, co w sposób pozytywny wpłynęłoby na ochronę środowiska naturalnego, w tym ochronę siedlisk zagrożonego wyginięciem cietrzewia i głuszca, jak również w piękny sposób wyeksponowałoby walory środowiska przyrodniczego Gminy Czarny Dunajec. Takie połączenie byłoby przydatne dla osób, które dojeżdżają z Orawy do Nowego Targu (pracujących i uczących się).  Uważam, że nowa linia kolejowa, w aspekcie rozwoju Gminy Czarny Dunajec, w tym aspirowania do odzyskania z powrotem praw miejskich, jest niezbędna dla jego rozwoju. Jako przedstawiciele samorządu,  zrobimy wszystko, aby stworzyć odpowiednie warunki do konsultacji społecznych oraz dyskusji na forum Rady Gminy.

Stanowisko Gminy Jabłonka

„W odpowiedzi na zapytanie prasowe z dnia 5 listopada 2021 roku dotyczące zgłoszenia do programu Kolej Plus budowy linii kolejowej Nowy Targ- Czarny Dunajec – Jabłonka – Trstena informuje, że Wójt Gminy Jabłonka popiera utworzenie ww. linii, w związku z czym w przyszłości planowane są rozmowy z Radą Gminy.”

===

Jakub Łoginow




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *